logo

Drodzy Czytelnicy

Cofnijmy się w czasie dokładnie o sześć lat. Czerwcowe GÓRY z 1998 roku. Na ich okładce długoletnia "pierwsza dama polskiego wspinania skałkowego", Iwona Gronkiewicz-Marcisz. Droga Ekspozytura Szatana VI.6+, Pochylec, Dolina Prądnika. Wróćmy do teraźniejszości i zerknijmy na okładkę numeru, który trzymacie w ręku. Ola Taistra na drodze Power Play VI.7, Pochylec, Dolina Prądnika. Te dwie okładki GÓR ilustrują kolejne ważne punkty w historii kobiecego wspinania w Polsce. Polecamy wywiad z Olą, która z pasją opowiada o swojej drodze do tego osiągnięcia, inspiracjach i kulisach finalnego sukcesu. W materiale "Wiosenne sześćsiódemki" znajdziecie również wywiady z innymi pogromcami polskich ekstrem: Marcinem Wszołkiem i Kubą Ziółkowskim.

Wysokogórskie klimaty reprezentuje kącik poświęcony Kaukazowi. Jest to dopiero pierwsza odsłona naszych "wycieczek w Kaukaz" (w kolejnej planujemy między innymi zapowiadany materiał dotyczący Uszby). Artykuł "Elbrus - łatwa góra?" to bardzo kompetentny i obiektywny tekst księdza Gardyny o logistyce i niebezpieczeństwach, o których warto, a nawet trzeba wiedzieć, planując wejście na popularny wśród ambitnych turystów pięciotysięcznik. Z kolei w tekście "Dolina Bezingi" znajdziecie charakterystykę wspinania w tym sztandarowym rejonie Kaukazu.

Materiały o RPA i rejonach Kantonu Tessin to nie tylko od razu rzucające się w oczy, piękne zdjęcia. W pierwszym Jacek Kudłaty snuje bardzo ciekawą opowieść o swojej podróży po rejonach skalnych i górach Południowej Afryki. Już tytuł, "Mamma Africa" nawiązuje do bardzo dobrze przyjętego artykułu Bernda Zangerla z GÓR 2004/3. Jesteśmy pewni, że lektura kolejnego południowoafrykańskiego materiału dostarczy Wam nie mniejszych emocji. "Wspinaczki w Kantonie Tessin" mają inny wymiar - to potężna porcja informacji praktycznych o rejonach w tym zakątku Szwajcarii.

Nie zapomnieliśmy oczywiście o - jakże licznych - miłośnikach Tatr. Na pokrzepienie serc po kiepskim sezonie zimowym i przed letnim, który zapowiada się, póki co, jeszcze gorzej, prezentujemy świetny materiał o jednej z najoryginalniejszych wspinaczek w najnowszej historii taternictwa: Oksymoronie na zachodniej ścianie Kościelca. Na wypadek, gdyby - co jest niestety wielce prawdopodobne - w najbliższym czasie nie było nam dane zakosztować wspinaczki na najambitniejszych zerwach Tatr, Kazalnicy, Galerii Gankowej czy północnej Małego Kieżmarskiego, przedstawiamy kolejną propozycję z gatunku "ściany niewysokie lecz piękne", czyli topo Szarpanych Turni w Dolinie Złomisk. Po krótkiej przerwie miłośnicy ambitnych tatrzańskich tur doczekali się kolejnego odcinka "Kącika tatrzańskiego turysty". Wszystkie te materiały stanowią jednak dopiero preludium przed numerem wakacyjnym, który w znacznym stopniu będzie poświęcony naszym najpiękniejszym górom. Zachęcamy zatem do wyglądania "tatrzańskiego" wydania naszego magazynu i życzymy Wam, Drodzy Czytelnicy, udanych górskich wakacji.

Piotr Drożdż



 
adres email do składania reklamacji: reklamacje@czytaj.goryonline.com